Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca.
— Barbara Rosiek

piątek, 1 lipca 2011

Pamięć dobra, ale krótkoterminowa



Marlen Haushofer
Nikt mnie nie nazywa moim imieniem, a więc wcale nie istnieję.

Ciocia:   Maksiu, a Ty w ogóle pamiętasz jak ja mam na imię?

Maksio: No, no, no...yyyyyyyyyy, Ciocia...




3 komentarze:

  1. ciocia to rak ciepło, rodzinnie, a nie jakieś tam imię...

    OdpowiedzUsuń
  2. pozdr
    wtea.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. trzylatek widać, odbiera to na swój sposób :)

    OdpowiedzUsuń