Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca.
— Barbara Rosiek

piątek, 2 marca 2012

Hallo, tu Wiosna....


Lubię położyć się na trawie wśród kwiatów, gdy z daleka dobiega dźwięk fletu, gdy po rozpostartym nade mną niebie płyną białe, wiosenne chmury.
Ludwig Uhland

Jak pięknie na dworze, świeci słońce, a niekiedy temperatury są iście wiosenne, mimo, iż nadal trwa kalendarzowa zima. Do uczynienia tego wpisu skłoniła mnie pukająca wiosna pod postacią Kathi. Bardzo miły komentarz, pobudzający i energrtyzujący. Dzięki, Kathi, za wiosenne przebudzenie.
Czas leci, a ja robię się coraz strasza, w marcu skończę 42 lata.Mentalnie utknęłam chyba na 40-stce, ponieważ automatycznie odpowiadam, że mam własnie tyle. Heh, te kobiety i ich wiek. A powinny czuć się jak wino, im strasze tym lepsze i cenniejsze ... oczywiście dla koneserów, a nie gawiedzi i pospólstwa. :)
Jak to wspaniale, że jutro weekend. Doceniłam go powrotnie, gdy zaczęłam ponownie pracować i wstaję codziennie o masakrycznej godzinie 5.00. Jutro się wyśpię i wypocznę.  Nie wiem co więcej napisać, może się rozkręcęz czasem i już nie opuszczę tego bloga na dłużej jak to uczyniłam ostatnio.

2 komentarze:

  1. Jaguś ja też opowiadam o 40, a jest tego trochę wiecej. Jestem 3 lata starsza od Ciebie. Zawsze tam coś w wyglądzie się zmieniło, ale tak naprawdę bardzo lubię mój wiek. Ta dojrzałość dodaje mi siły,determinacji, a zarazem spokoju. Pozdrawiam i cieszę się, że wróciłaś.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kathi, niektóre kobiety pięknieją z wiekiem, zarówno zewnętrznie jak i duchowo, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń