Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca.
— Barbara Rosiek

sobota, 22 października 2011

I znów test...



Marie von Ebner-Eschenbach
Szczęśliwi pesymiści. Jak bardzo się cieszą, ilekroć udowodnią, że nie ma radości.

Bosheee, teraz się przeraziłam, a przecież się leczę farmakologicznie i uczestniczę już w trzeciej terapii:

Oto wynik kolejnego testu:

Somatyzacje

Skala ta mierzy poczucie dyskomfortu spowodowane dolegliwościami cielesnymi, charakterystycznymi dla nerwic. Pytania obejmują objawy związane z mięśniem sercowym, żołądkiem, układem oddechowym oraz innymi narządami i układami. Uwzględnione zostały także bóle pleców, głowy i mięśni, jak również somatyczne objawy lęku.
Twój wynik - 0.5. Jest to wynik niski.

Natręctwa

Skala ta mierzy myśli i zachowania charakterystyczne dla zespołu obsesyjno-kompulsywnego (czyli natręctwa i czynności przymusowe). Skala ta koncentruje się więc na myślach, impulsach i działaniach, których osoba badana doświadcza jako nie do powstrzymania i nieodpartych, choć niechcianych i nie swoich. W skali tej mieszczą się także ogólniejsze zaburzenia poznawcze (np. pustka w głowie, wspomnienia problemów, kłopotów).
Twój wynik - 2.2. Jest to wynik bardzo wysoki.

Nadwrażliwość interpersonalna

Skala ta mierzy poczucie nieadekwatności interpersonalnej, niższości, szczególnie w porównaniu z innymi osobami. Osoby uzyskujące wysoki wynik w tej skali mają skłonność do autodeprecjacji, niskiego poczucia własnej wartoœci, niepokoju i dyskomfortu w kontaktach z ludźmi. Charakteryzuje je także poczucie wyczulonej samoświadomości i negatywne oczekiwania odnoszące się do komunikacji interpersonalnej.
Twój wynik - 3.2. Jest to wynik bardzo wysoki.

Depresja

Skala ta uwzględnia szeroką grupę objawów wchodzących w skład zespółu depresyjnego. Reprezentowane są objawy dysforii, obniżonego nastroju, jak również utraty zainteresowania jakąkolwiek aktywnością, brak motywacji, brak energii życiowej. Skala ta odzwierciedla także uczucie beznadziejności i bezradności, poznawcze oraz somatyczne objawy depresji. Dwie pozycje odnoszą się do myśli samobójczych.
Twój wynik - 3. Jest to wynik bardzo wysoki.

Lęk

Skala ta zawiera objawy i zachowania wiążące się z wysokim poziomem lęku. Zostały w niej uwzględnione ogólne wskaźniki, takie jak niepokój, nerwowość, napięcie, a także somatyczne objawy lęku, jak kołatanie lub przyśpieszone bicie serca. Poszczególne punkty odnoszą się do uogólnionego lęku, ataków paniki oraz jeden dotyczy uczucia dysocjacji.
Twój wynik - 1.6. Jest to wynik wysoki.

Wrogość

Skala mierząca poziom wrogości jest skonstruowana w oparciu o trzy kategorie: myśli, uczucia i zachowania. Punkty tej skali odnoszą się do uczuć rozdrażnienia, irytacji, impulsywnego niszczenia przedmiotów oraz częstych i niekontrolowanych wybuchów złości.
Twój wynik - 1.5. Jest to wynik wysoki.

Fobie

Skala ta obejmuje epizody ostrych stanów lękowych lub agorafobii. W punktach tej skali są reprezentowane lęki związane z podróżowaniem, otwartymi przestrzeniami, tłumem czy miejscami publicznymi i pojazdami. Dodatkowo dołączono kilka punktów przedstawiających zachowania związane z fobiami społecznymi.
Twój wynik - 1.9. Jest to wynik bardzo wysoki.

Myślenie paranoidalne

Skala ta mierzy objawy myślenia paranoidalnego. Punkty tej skali odnoszą się do myślenia projekcyjnego, wrogości, podejrzliwości, egocentryzmu, iluzji, braku autonomii i urojeń wielkościowych.
Twój wynik - 2.8. Jest to wynik bardzo wysoki.

Psychotyczność

Skala obejmuje zarówno zachowania typowo psychotyczne, jak i charakterystyczne dla rzekomego procesu psychotycznego. Cztery pozycje zawierają osiowe objawy schizofrenii wymieniane przez Schneidera: omamy słuchowe, transmitowanie myśli, kontrolowanie myśli z zewnątrz i nasyłanie myśli, jak również mniej znaczące psychotyczne zachowania, będące wskaźnikami schizoidalnego stylu życia .
Twój wynik - 1.5. Jest to wynik wysoki.


Pamiętaj także, że wyniki tu uzyskane mają jedynie ograniczoną wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej diagnozy psychologicznej, ani diagnozy lekarskiej. O ile kwestionariusz SCL-90 może być z powodzeniem stosowany do grupowych badań nad efektownością psychoterapii, to jednak do indywidualnych wyników należy podchodzić z dużą ostrożnością.

Zobacz także artykuł:
"Zastosowanie kwestionariusza SCL-90 w badaniach nad efektywnością psychoterapii"

A to o samym powyższym teście:

Kwestionariusz SCL-90 mierzy nasilenie objawów psychopatologicznych, na które często uskarżają się pacjenci poszukujący pomocy psychoterapeutycznej i psychiatrycznej. Narzędzie składa się z 90 pozycji, odnoszących się do dziewięciu podstawowych zespołów objawów.

Poniżej zestawiono wyniki badań prowadzonych przy użyciu kwestionariusza  uszeregowane w kolejności od najniższego do najwyższego poziomu nasilenia objawów psychopatologicznych w badanej grupie:
  • Zestawienie dotychczasowych badań z zastosowaniem SCL-90
    Skale SCL-90 terapeuci odwykowikobiety po PROmężczyźni po PROalkoholicy (mężczyźni)kobiety współ-
    uzależnione
    alkoholiczki (kobiety)bezdomni alkoholicyDDA
    somatyzacje0,60,80,80,91,21,11,21,4
    natręctwa0,91,01,11,41,51,51,72,2
    nadwrażliwość interpersonalna1,00,90,91,31,31,51,51,8
    depresja0,90,90,91,31,51,61,71,9
    lęk0,90,80,91,31,41,51,61,9
    wrogość0,90,70,71,11,31,21,01,7
    fobie0,40,30,30,90,51,11,00,8
    myślenie paranoidalne0,70,80,91,41,31,51,71,8
    psychotyczność0,40,60,61,00,91,11,41,4

    To test do badania efektywności psychoterapii!!!!!!!!!

12 komentarzy:

  1. Oj Jaga już pisałem o tych testach, chcesz się katować tymi testami, to proszę bardzo, robisz to na własne swoje życzenie.Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. Jago, co do tego,że jesteś chora,potrzebujesz pomocy, leczenia, to chyba nie jest ani dla Ciebie, ani choćby czytelników bloga, tajemnicą. Więc odnoszę wrażenie jakbyś jednak potrzebowała się utwierdzić w tym i sprawdzić, a gdy testy bardziej czy mniej obiektywnie to potwierdzają,wpadasz w lekka panikę. Spoko Jago, a dostrzegam u Ciebie bardzo dużą mądrość. Poza tym odnoszę wrażenie,że Twoje ciało jest w dobrej kondycji, więc psyche sobie poradzi.Ja bym powiedział,że trochę jesteśmy w tej chwili przeciwnościami, bo u mnie ciało się"kruszy", psyche jest trwalsza, a u Ciebie odwrotnie. Gdyby wzmocnić Cię psychicznie, dodać optymizmu, to dostałabyś takich skrzydeł:)))Mnie psyche w tej chwili trzyma przed poddaniem się. Podejrzewam, że to dzięki Lithium carbonicum nie upadłam na duchu i przetrzymuję to wszystko
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kingo, czy lit jest na receptę?

    OdpowiedzUsuń
  4. Jefcik, tak wiem, iż jesteś zdeklarowanym przeciwnikiem testów wszelakich...

    OdpowiedzUsuń
  5. Testy to tylko testy. Każdy jakiś jest i testy to pokażą. Jasne, że wolelibyśmy przeczytać o sobie wyłącznie w superlatywach, ale tak dobrze nie jest :) Nie mieszkamy w raju, nie jesteśmy aniołami :) Test może pokazać jakiś kierunek, jest wstępnym zaczynem, ale pracuje się z człowiekiem, a nie z testem. Jeśli pacjent zgłasza dolegliwości, a dajmy na to w teście jest wszystko ok., czy to znaczy, że mam go zlekceważyć? Jest i odwrotnie.
    Jeśli Cię to pocieszy, to w testach też nie wypadam najlepiej :) W terapii nie stosuję ich w ogóle. Strata czasu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie,bo to lek homeopatyczny. Jago zostaw mi swój mail, a napiszę co i jak. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A wiesz dlaczego jestem przeciwnikiem tzw testów , bo w rzeczywistości one nic nie dają, takie testy nas nakręcają i powstaje błędne koło ze nie spełniamy danym kryteriom w tych testach, poza tym, potem zaczynamy doszukiwać się u siebie winy i u najbliższych ze nas tak traktowali i w takich a nie innych warunkach nas wychowywali i powstaje galimatias ze z nami coś nie tak .

    OdpowiedzUsuń
  8. hmmm ciekawe. a w necie można taki teścik sobie zrobić?

    OdpowiedzUsuń
  9. Kingo, mi lekarz też właśnie to zapisał...

    OdpowiedzUsuń
  10. Jefciku, ja nawet bez testów mam galimatias...

    OdpowiedzUsuń
  11. Sumatro, na tej samej stronie co poprzedni, na dole podałm link...

    OdpowiedzUsuń